Koszule to element ubioru, który potrafi wręcz zachwycić swoją uniwersalnością. Przy formalnych okazjach elegancka koszula jest wręcz koniecznością, ale na ten element męskiej garderoby można postawić także wtedy, kiedy sytuacja nie wymaga od nas maksimum elegancji. Dzisiaj planujemy nieco lepiej przyjrzeć się temu tematowi i wybrać trzy casualowe lub smart-casualowe stylizacje, w których koszule wypadają naprawdę świetnie. O czym należy pamiętać przy łączeniu elementów garderoby i jakie zestawy przygotowaliśmy na dziś? Dowiesz się z tego artykułu!

Koszule i spodnie – jak je poprawnie łączyć?

Zanim przejdziemy do konkretnych zestawów, które łączą w sobie konkretne koszule i spodnie, warto powiedzieć parę słów o tym, w jaki sposób w ogóle powinno się je zestawiać. Kluczem do osiągnięcia spójnej stylizacji będzie z całą pewnością dobór koszuli i spodni zgodny z trzema wytycznymi – krojem, kolorem i materiałem.

Jeśli chodzi o krój, to sprawa jest stosunkowo prosta. Eleganckie koszule cechują się prostotą – mają jednolity kolor, dyskretne guziki i mało dodatków. W przypadku odstępstw od tej reguły możemy wiedzieć, że mamy do czynienia z koszulą casualową. Im więcej jest dodatków i im bardziej ekstrawagancka jest koszula, tym automatycznie staje się ona mniej formalna.

W przypadku koloru sprawa przestaje być już tak oczywista. Tak jak wspominaliśmy, eleganckie koszule prawie zawsze będą jednolitego koloru, natomiast więcej barw znajdziemy na ubraniach o mniejszym stopniu formalności. Kiedy chcemy połączyć ze sobą koszule i spodnie, należy dopasować każdy kolor w stylizacji w odpowiedni schemat. Jak to zrobić? Najlepiej bazować na maksymalnie trzech kolorach, które będą do siebie pasowały. Przykładem może być niebieski, biały i szary, lub czerń, czerwień i granat. Trzymając się tego typu kluczy, możemy mieć pewność, że nasze spodnie i koszule będą do siebie pasować.

W przypadku materiału warto dopasować go w koszulach i spodniach zgodnie z fakturą i grubością. Cienkie i przewiewne materiały, takie jak przykładowo len czy wiskoza, lepiej odnajdą się w otoczeniu podobnych faktur i cienkich splotów. Analogicznie, materiały typu jeans świetnie odnajdą się w parze z podobnie grubymi tkaninami, jak chociażby bawełna oxford.

Koszule i spodnie – trzy stylizacje na nadchodzący sezon

Znamy już podstawowe zasady łączenia ze sobą odzieży, więc możemy płynnie przejść do trzech zestawów, które dobrze zilustrują te przykłady w praktyce. Jak możemy zestawiać koszule i spodnie, by wyglądać modnie w nadchodzącym sezonie?

Oliwkowe koszule + beżowe spodnie

Ten pomysł na stylizację może być wykorzystywany zarówno podczas mniej, lub bardziej formalnych okazji, oczywiście jeśli dobierzemy naszą odzież dobrze pod tym kątem. Oliwkowe koszule to prawdziwy krzyk mody męskiej, który zdążył sobie zaskarbić naszą sympatię już w poprzednich sezonach. Ten kolor nawiązuje do stylu militarnego, podobnie zresztą jak beżowe spodnie – jeśli zależy nam na podkreśleniu tego akcentu, możemy zdecydować się na koszule z pagonami lub przeszyciami, które świetnie sprawdzą się na mniej formalne wyjścia.

Koszule flanelowe + joggery

Kolejna stylizacja to propozycja dla tych, którzy uwielbiają modę miejską i towarzyszący jej luz. Joggery to unowocześniona wersja klasycznych spodni dresowych, która charakteryzuje się delikatnym zwężeniem oraz ściągaczem przy kostce. Te spodnie wraz z luźną koszulą z flaneli, narzuconą na zwykły t-shirt to niezwykle prosta, ale bardzo dobrze wyglądająca idea. Świetnie sprawdzi się w połączeniu z typowo street-wearowymi sneakersami.

Koszule oxford + ciemne jeansy

Wspominaliśmy już o połączeniu tkaniny typu oxford z jeansem i tym razem przywołamy ten przykład w bardziej konkretny sposób. Oxford to szczególny splot bawełny, który cechuje się grubym splotem. Wygląda fenomenalnie, kiedy zestawimy z nim grube spodnie, takie jak jeansy. Zestaw biała koszula oxford i ciemne jeansy to klasyka, która nigdy nie wyjdzie z mody. Nie jest to może aż tak elegancka stylizacja, że moglibyśmy ją wybrać na wesele, jednak z całą pewnością jest o stopień wyżej w elegancji, niż proponowane wcześniej zestawienia.